Jeśli rozłożymy to słowo na czynniki, czyli – copy: kopiować i writing: pisanie, uzyskamy niezbyt zachęcającą „definicję”. Bo co wtedy oznacza copywriter? Kopiowacz pisania, CUDZEGO w domyśle. To duży skrót i dobry dowód na to, że dosłowne tłumaczenie prowadzi na manowce.
Copywriting w pewnym sensie jest przepisywaniem – myśli zleceniodawcy na język tekstów reklamowych. SEO copywriting natomiast – na język zrozumiały zarówno dla klientów, jak i dla wyszukiwarki internetowej.
Copywriting – jak zacząć i na co uważać?
Wokół pracy copywriterów narosło wiele mitów. Na przykład że jest łatwa, przyjemna i dla każdego. Nic bardziej błędnego… Żeby zostać copywriterem, trzeba mieć pewne predyspozycje, które nie są tak bardzo powszechne, jak nam się wydaje. Przede wszystkim skoro „-writer”, to musi to być osoba, która lubi pisać i robi to poprawnie językowo, w sposób przyjemny dla późniejszych odbiorców i… szybko. SEO copywriting – cena za 1000 znaków ze spacjami, to czasem nawet zaledwie 80 groszy! Podobno zdarza się, że początkujący „copy”, pracują za mniej. Jak z tego żyć, jeśli nie potrafisz pisać szybko? Nie sposób sobie tego wyobrazić. W tym kontekście należałoby raczej współczuć osobom, które za swoje powołanie uznały copywriting. Jak zacząć, żeby już na starcie zarabiać więcej?
Godząc się na pracę za grosze, psujemy rynek i przyzwyczajamy zleceniodawców do tego, że „da się”. Nikt nie wychodzi na tym dobrze. Koledzy po fachu mają mniej zleceń za akceptowalne stawki, klienci dostają słabsze teksty (bo żeby jakoś na tym wyjść, nadrabiamy ilość kosztem jakości). Nawet jeśli uznamy to za swego rodzaju szkolenie, copywriting w cenie poniżej granicy przyzwoitości tak naprawdę bardziej szkodzi branży, niż komukolwiek przynosi pożytek.
Od samego początku „kariery” dbajmy o wysoką jakość tekstów. W ten sposób powoli wypracujemy sobie opinię, tak zwaną dobrą markę. Klienci będą do nas wracać, wystawiać nam pozytywne opinie i nasze stawki będą rosły szybciej, niż się wydaje.
SEO copywriting i słowa kluczowe – o co właściwie chodzi?
SEO copywriting (SEO – ang.: Search Engine Optimization), to tworzenie zawartości stron internetowych w taki sposób, by były zarówno przyjemne w odbiorze dla czytelników, jak i pomagały w uzyskiwaniu wysokich pozycji w wynikach wyszukiwarek.
Służą temu mówiąc najprościej słowa lub frazy kluczowe umieszczone w tekście strony, a odpowiadające tym, które użytkownicy wpisują w okienko wyszukiwarki. I tak na przykład salon meblowy w Opolu, może być pozycjonowany na frazę „meble Oława”, „Salon meblowy Oława” i tak dalej, w uproszczeniu.
Przy doborze słów kluczowych należy pamiętać, aby ich zakres nie był zbyt szeroki, ani zbytnio zawężony. Na przykład we wspomnianym przypadku, można pozycjonować ze słowem „meble”, ale wyników wyszukiwania będzie bardzo dużo i marne szanse, żeby strona salonu w małym mieście na końcu świata była na wysokiej pozycji. Prawdopodobnie używa go już wiele stron i trudno będzie naszej przebić się przez ich wyniki. „Salon meblowy Oława” – znacznie lepiej. Prawdopodobnie właśnie tak wpisze w okno wyszukiwarki użytkownik, przyszły klient salonu.
W wyborze słów kluczowych mogą nam pomóc narzędzia, m.in. planer słów kluczowych Google. Nie powinniśmy ich wybierać zbyt wiele, ponieważ wtedy tracą skuteczność. Jeśli będzie ich 5, każde będzie miało 20% skuteczności, jeśli 10 – już tylko 10%.
Wydaje się, że to bardzo proste – wystarczy umieścić na stronie poprawnie napisany artykuł, zawrzeć w nim parę słów kluczowych i będzie dobrze. Niektórzy idąc dalej takim tokiem rozumowania uważają, że powtarzanie ich w treści wiele razy da lepszy efekt, niż tejże treści stylistyczna i merytoryczna wartość. Bo przecież robotom wyszukującym jest wszystko jedno…
Błąd. Strategia Google dąży do tego, by użytkownicy dostawali w wynikach wyszukiwania jak najlepsze treści. Algorytmy wyszukiwarki stają się coraz inteligentniejsze, dlatego do najwyższych wyników nie trafią teksty sklecone byle jak, byle zawierały kluczowe frazy. Co więcej, tekst będzie nienaturalny, jeśli słowa pozycjonujące będą się powtarzać. Użytkownik odwiedzający stronę, która zawiera artykuły pisane przede wszystkim „pod roboty”, najprawdopodobniej nie wróci na nią kolejny raz. Poczuje się zlekceważony. I na odwrót – jeśli artykuły będą ciekawe, napisane przyjemnym językiem i będą zawierały interesujące informacje, użytkownicy chętnie będą dzielić się linkiem do strony. To również podniesie jej pozycję.
Wszystko wymienione powyżej, to absolutne podstawy, ale można pójść dalej…
Autentyczny copywriting – jak wzruszyć użytkowników?
Jeśli chcesz, aby Twoja strona (lub strony Twoich klientów) zapadała użytkownikom w pamięć, bądź oryginalny w tworzeniu jej zawartości. Pisz o sobie (jeśli to twój blog lub strona), albo o swoich klientach w sposób nieszablonowy, osobisty. Bądź autentyczny. Postaraj się sprawić, by użytkownik poczuł się NIE jak na jednej z wielu podobnych do siebie ładnych i poprawnych witryn internetowych, ale jak na osobistej wizycie w domu czy firmie Twojej lub klienta, dla którego piszesz. Wzbudzaj emocje i twórz wyjątkową atmosferę. Autentyczny copywriting to tworzenie treści, które są jak ręka wyciągnięta w stronę klienta w serdecznym, powitalnym geście.
Teksty autentyczne, szczere i niesztampowe, wnoszą powiew świeżości i zapadają w pamięć na długo. To właśnie tego typu artykuły krążą po sieci podawane linkami „z ust do ust”.
Oczywiście taki copywriting, cennik ma nieco inny. Wymaga bowiem nie tylko poprawności i sprawności w doborze słów, ale po prostu talentu. Zwykle stawki za treść są ustalane indywidualnie, czemu nie sposób się dziwić. Są to jednak bardzo dobrze zainwestowane pieniądze.
Czy copywriting pozwala zarobić na życie?
Jasne, choć przy tak dużej konkurencji łatwo nie jest. Jeśli masz predyspozycje do pracy w domu, lubisz wyzwania i przede wszystkim jesteś zdeterminowany i konsekwentny – wszystko przed Tobą. Oczywiście początki mogą być trudne. Jeśli nie masz nawet własnego bloga, nie wspominając o portfolio pełnym wcześniejszych realizacji, trudniej jest o klienta. Nie mając klientów, nie masz z czego stworzyć portfolio i tak koło się zamyka.
Pewien mądry człowiek powtarzał początkującym w dowolnej dziedzinie: jeśli nie idziesz naprzód, to się cofasz, bo świat wokół wyprzedza się biegnąc. Jeśli nie umiesz „biegać” w tym, co robisz – idź powoli. Jeśli nie umiesz chodzić – raczkuj jak dziecko, czołgaj się i pełzaj. Byle do przodu!
Aby zarobić zadowalające pieniądze pisząc na zlecenie, zwłaszcza jako freelancer, musisz umieć biegać, albo przynajmniej chodzić szybko. Pamiętaj jednak, że każde dziecko, za którym dziś rodzice nie mogą nadążyć, niedawno jeszcze raczkowało i pełzało. Nikt i w żadnej dziedzinie nie był doskonały od pierwszego dnia.
Ile więc tak naprawdę jest wart copywriting? Cennik jeden dla wszystkich nie istnieje, ale możemy wyłuskać pewne cenowe widełki z pojawiających się tu i ówdzie informacji.
Weźmy pod uwagę najprostszy i najsłabiej płatny SEO copywriting – cennik tak zwanych tekstów preclowych na jednej z platform do wykonywania zleceń i zamawiania tekstów, zaczyna się od 0,65 zł. kończy na 1,30 zł za 1000 zzs. Stawka zależy od oceny, jaką przyznają copywriterowi klienci. Oznacza to, że na takim prostym tekście o długości – powiedzmy – 3000 znaków, można zarobić maksymalnie 3,90 zł. Niewiele, ale jeśli tworzysz taki tekst w 5 minut (da się), zarobisz jakieś 46,80 zł. za godzinę. To dobra stawka jedynie pod warunkiem, ze jesteś naprawdę szybki, a zlecenia będą dostępne w wystarczającej ilości. Jeśli jednak cenisz swoją pracę, powinieneś brać znacznie więcej.
Droższe są na przykład artykuły na bloga, czy opisy produktów i kategorii w sklepach. Najwięcej klienci są skłonni zapłacić za teksty specjalistyczne, wymagające dobrego researchu, odpowiedniego do tematyki zasobu słów i wiedzy.
Podsumowując krótko – da się żyć i jeśli lubisz pracę zdalną, bo tak najczęściej pracują copywriterzy – z pewnością warto próbować.
Copywriting – jak zacząć pisać dla agencji reklamowych?
Copywriter to nie tylko osoba tworząca teksty na zamówienie umieszczane na stronach, blogach i w sklepach internetowych. Copywriterzy to również pracownicy agencji reklamowych tworzący hasła, scenariusze filmów reklamowych i biorący udział w tworzeniu strategii kampanii reklamowych. Aby zostać copywriterem w agencji, musisz być niezwykle kreatywny i otwarty na potrzeby rynku. Musisz mieć szósty zmysł wyczuwania, wiedzieć, co porwie klientów i przekona do marki, którą promujesz.
Jeśli chcesz pracować w ten sposób nie jako freelancer, ale pracownik związany z agencją np. copywriterską / content marketingową, powinieneś umieć przekonać potencjalnych szefów do swojej kreatywności. Być może zbudowałeś sobie portfolio pisząc jako freelancer, będzie z pewnością łatwiej. Możliwe jednak, że dopiero zaczynasz karierę zawodową i uznałeś, że właśnie taka ścieżka jest w sam raz dla Ciebie. Rozejrzyj się za stażem w agencji. Na początku nie zarobisz wiele, o ile w ogóle trafisz na płatny staż. Będzie Ci się wydawało, że jesteś wykorzystywany i niczego się nie uczysz, ale próbuj. Taki staż to przede wszystkim kontakty z ludźmi związanymi z reklamą, które mogą zaowocować w najmniej spodziewanym momencie prawdziwą pracą copywritera, o jakiej marzysz.
Jeśli jesteś wystarczająco zdeterminowany, możesz osiągnąć co tylko chcesz, choćbyś zaczynał na samym dole agencyjnej hierarchii, parząc kawę dla guru reklamy.
Jak widzimy copywriting niejedno ma oblicze. Jednak bez względu na to, co i dla kogo piszesz, praca ta może dawać prawdziwą satysfakcję. Nie tylko finansową, której ci życzymy, ale tez znacznie cenniejszą – satysfakcję z ciągłego rozwoju i poszerzania własnych horyzontów.
Naprawdę warto przemyśleć decyzję o tym, by choćby po godzinach „zwykłej” pracy, spełniać się jako copywriter.
ciekawy artykuł ! 🙂 Pozdrawiamy
Kluczem do zarabiania na copywritingu jest umiejętność znajdowania dobrych zleceniodawców – co płacą nieźle i dają regularne zlecenia. Fajna praca jak ktoś lubi pisać 🙂
Tak jest w większości branż dla freelancer – ów
Ta praca wygląda na ciężką i zmudną, ale z drugiej strony która praca taka nie jest. A jak ktoś lubi to robić, to już jest coś
Niestety nie zgodzę się z tym, że copywriter powinien PISAĆ szybko, ponieważ na ogół szybkie wykonanie zlecenia odbija się na JAKOŚCI nawet w przypadku tekstów SEO. Copywriter, jak zresztą wykonawca każdego innego zawodu, powinien szanować swój czas i pracę oraz wykonywać ją starannie 🙂 Copyeritingu każdy może się nauczyć, jednak osoby, które nie lubia pisać i nie sa zbyt kreatywne, BĘDĄ miały trudniej.
A co do psucia rynku poprzez zaniżanie cen, zgadzam się zupełnie.
Pozdrawiam
Karolina
Z perspektywy copywritera nie mogę się wypowiedzieć, ale w żadnym wypadku nie można sobie myśleć, że to łatwa i prosta praca, bo copy piszą na najróżniejsze tematy, często takie, o których nie wiedzą za dużo 🙂 A klienci chcą żeby tekst był jak najbardziej profesjonalny i żeby ładnie wyglądał, często wprowadzają swoje poprawki usuwając słowa kluczowe itd. No, ale często można się dowiedzieć ciekawych i zabawnych rzecz przygotowując tekst
Bardzo konkretny i rzeczowy artykuł dotyczący copywirtingu i tego na czym polega. Można by dodać jeszcze coś o samej strategii pisania – dobór nagłówków i przygotowanie się do pisania wraz z przykładami jak można to zrobić. Oraz o samej strategii contentowej jako doboru zbioru powiązanych ze sobą tematów. które mogą się wzajemnie linkować. Pozdrawiam.
Wg mnie copywriting to nie jest taki łatwy orzech do zgryzienia 🙂 Trzeba na prawdę lubić pisać i to dużo. Druga sprawa, że trzeba umieć robić to szybko. Bardzo wielu copy rozlicza się za ilość napsianych znaków. no i trzeba być dobrze oczytanym i umieć pisać na różne tematy a nie tylko jakieś opowiadania, bo jak przyjdzie komuś napisać tekst o przyrządach spawalniczych to przestaje być tak kolorowo 🙂